Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2017

SIŁA W SŁABOŚCI

Obraz
  Czuliście się kiedyś słabi? Opadły Wam ręce i niczym bezradne i bezbronne dziecko staliście niepewnie w obliczu coraz bardziej przytłaczającej sytuacji nie mogąc zupełnie nic zrobić? Pozwólcie, że zgadnę. Oczywiście! Tysiące razy, w różnych mniej lub bardziej istotnych sytuacjach każdy z nas, nawet największy siłacz, czuł się najnormalniej w świecie słaby, bezsilny, pozbawiony mocy, czy jak tylko chcecie to nazwać.   Ja też wielokrotnie przebywałam w tym stanie kiedy baterie już wyładowane, akumulator dawno padł, nie mam siły iść dalej a cały świat krzyczy: „Szybciej!”, „Dalej!”, „Bardziej!” I co wtedy? Co zrobić ze słabością? Prezentem od świata, który tak naturalnie wślizguje się niepostrzeżenie w nasze życie i opanowuje je, na krótko lub czasem na dłużej, zupełnie nie zwracając uwagi na to czy mamy na to akurat czas i ochotę? Co robić ze słabością, która przecież wszyscy raz na jakiś czas odczuwamy, a która w naszej kulturze jest postrzegana jak grzech a już przyznani

NIE CHCIAŁAM ODWAGI

Obraz
Nie chciałam odwagi. Nie szukałam jej. Było mi ciepło i wygodnie. Czułam się komfortowo w swojej zalęknionej ale jakże dobrze znanej mi krainie. Dopadła mnie sama. W ciemnym zaułku życia, zupełnie znienacka stanęła przede mną, nieprzygotowaną, pełną niepewności i nieświadomą swojego strachu a raczej tego głębokiego wszechobecnego przerażenia, które odbierało mi oddech i zabierało siły gdy tylko pomyślałam o czymś, czego pragnęłam. „Nie poradzisz sobie, lepiej zrezygnuj teraz, a unikniesz ośmieszenia, po co się wysilać skoro i tak się nie uda?” – szeptał mi do ucha lęk gdy tylko otwierały się przede mną nowe drzwi. Więc rezygnowałam. Nie tylko z nowych doświadczeń, marzeń, czy okazji do zmian. Przede wszystkim rezygnowałam z siebie. Dzień po dniu zabijałam się, popełniałam niewidzialne samobójstwo tylko dlatego, że brakowało mi odwagi by na prawdę żyć. Nie czułam tego wtedy. Wydawało mi się, że „jestem realistką”, „że znam swoje możliwości”, „mierzę siły na zamiary"