BEZPIECZNIE? ZOBACZYMY!

Kiedy jest bezpiecznie? Nigdy. Tak po prostu. Jeśli sądzisz, że przyjdzie taki moment w Twoim życiu kiedy osiągniesz zadowalający Cię poziom bezpieczeństwa, że kiedyś odsapniesz, oprzesz się o ścianę i spokojnie wystawisz uśmiechniętą twarz do słońca …. Hmm…. miłego życia w świecie iluzji. Bezpieczeństwo nie tylko nigdy nie przyjdzie. Bezpieczeństwa tak naprawdę nie ma. Nie istnieje. Jest tylko wytworem twojej pragnącej spokoju i ukojenia wyobraźni, która chętnie zatonęła by w słodkim śnie nieświadomości. Tylko po co przesypiać życie? Po to by czuć się bezpiecznie? Są lepsze sposoby. Nie mam zbyt wielu dewiz życiowych, ale na pewno jedna z nich jest – Zobaczymy. Każdy kto zna mnie choć trochę wie, że tak właśnie podchodzę do życia. „Zobaczymy” towarzyszy mi nie tylko w chwili gdy się czegoś obawiam, gdy czuje brak bezpieczeństwa czy też, gdy nie jestem pewna tego co czeka na mnie za rogiem. To nie jest mój sposób na negatywne emocje, na przepędzenie demonów i dodanie sob...